Mieszkańcy powiatu zwoleńskiego po raz kolejny otworzyli swoje serca i portfele, aby wspomóc Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. W sumie udało się uzbierać zawrotną sumę 95 tysięcy 431 złotych tj. ponad 15 tysięcy złotych więcej niż w ubiegłym roku.

- W ubiegłym roku w powiecie zwoleńskim zebraliśmy blisko 80 tysięcy złotych. Tegoroczna poprzeczka została postawiona więc bardzo wysoko, ale udało nam się pobić dotychczasowy rekord. Mnóstwo ludzi ciężko pracowało na to, aby wspomóc Wielką Orkiestrę i dołożyć naszą wspólną, lokalną cegiełkę do zakupu sprzętu ratującego zdrowie i życie pacjentów szpitali pediatrycznych w całym kraju. Wszystkim i każdemu z osobna bardzo dziękuję za ten wysiłek i za to, że zaangażowali się w tworzenie tegorocznego Finału WOŚP – powiedział Jakub Król, szef zwoleńskiego sztabu WOŚP.

- Przygotowania do dzisiejszego Finału WOŚP w powiecie zwoleńskim trwały pełną parą już od listopada. Byliśmy z wizytą u Jurka Owsiaka i tam mogliśmy zapoznać się z działalnością fundacji. Wielka Orkiestra gra nie tylko przez jeden dzień, to praca przez okrągły rok. Fundacja zajmuje się masą spraw formalno-prawnych związanych z zakupem i przekazaniem sprzętu dla poszczególnych szpitali oraz ośrodków zdrowia, a następnie rozliczeniem corocznej, styczniowej zbiórki. Wszystko po to, aby ofiarowane przez mieszkańców całego kraju środki trafiły w odpowiednie ręce. WOŚP już wsparło zwoleński szpital przekazując nowoczesne wyposażenie i jestem przekonany, że środki z tej zbiórki jeszcze nie raz do niego trafią – powiedział starosta Stefan Bernaciak. 

Głos zabrał także burmistrz Zwolenia Arkadiusz Sulima, który przypomniał historię Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy od chwili jej powstania, po tegoroczny Finał.

Po zakończeniu koncertu w zwoleńskim Kinie Świt, jego uczestnicy zebrali się na rynku przed Urzędem Miejskim w Zwoleniu, gdzie przy dźwiękach muzyki DJ’a Piotrka odbył się pokaz sztucznych ogni, czyli tradycyjne „światełko do nieba”.