05:07 / 21.07.2019

Na tereniu stadionu w Głowaczowie odbyła się rekonstrukcja BITWY O GŁOWACZÓW.

©Obiektywnie.info.pl # Adam Dziedzic
Na terenie stadionu w Głowaczowie w dniu 22 lipca 2019 grupy rekonstrukcyjne: z Radzynia, Osowca-Twierdzy, Kozienic i ze Śląska, które w cieliły się w żołnierzy polskich i niemieckich przedstawili widowisko Bitwy o Głowaczów. 
Scenariusz przygotował Łukasz Gutkiewicz, prezes Stowarzyszenie Historyczno-Eksploacyjnego "Zaplicze". Grupy rekonstrukcyjne pokazali bitwę o Głowaczów, która stoczona była 10 września 1939 roku w Głowaczowie i okolicach. Walkę między polską 13 Dywizją Piechoty a niemiecką 1 Dywizją Lekką.
Podczas rekonstrukcji pokazano fragment jak po dotarciu do Głowaczowa polskiej 13 Dywizji Piechoty rozpoczęła się bitwa. W pierwszej części rekonstrukcji bitwy, oddziały polskie ulegały pod silnym ostrzałem niemieckim, którzy zdążyli już zdobyć Głowaczów.  Wielu z nich zginęło oraz część trafiła do niewoli. 


©Obiektywnie.info.pl # Adam Dziedzic

W drugiej części rekonstrukcji bitwy o Głowaczów zaatakował 44 pułk piechoty dowodzony przez kapitana Walentego Parata. Polacy zajęli Głowaczów. Po zwycięstwie nad oddziałami niemieckimi zwolniono jeńców – saperów oraz oficerów, zdobyto także prowiant i amunicję. Od niemieckich jeńców dowiedziano się o rozmieszczeniu jednostek nieprzyjaciela. Dzięki znalezionym dokumentom polscy żołnierze odkryli sposób porozumiewania się z dywersantami niemieckimi.
Podczas walk użyto efekty pirotechniczne. 
Była to jedna z niewielu bitew, które Polacy bez pomocy wojsk innych państw, wygrali z wojskami niemieckimi.
Adam Dziedzic